Reklama

hartujemy proste duże noze i miecze, czyli cudze chwalicie swego nie znacie

Zaczęty przez melonmelon, 03-12-2010, 09:06:26

melonmelon

Wszyscy chcą noże/maczety/miecze długie, duże, coby się nie łamały, by można nimi było rąbać, by się mało tępiły.
Jest to tekst jak to uzyskać.
nóż- w tym tekście DUŻE NARZĘDZIE, równoznaczne może być z mieczem
Potrzebne rzeczy:
-piec coby nagrzać do hartowania
-gorący olej
-stal nz3 lub nclv

poniżej opisano podstawy tzw. chłodzenia stopniowego

Trochę teorii.
Odporność na pekanie jest zależna od:
-gatunku stali (obecność węglików ledeburytycznych jest bardzo niekorzystna, szczególnie w formie nierozbitej - patrz stale klasy nc11lc, h18, skłonność do tworzenia siatki węglików - patrz nc6)
-wielkości ziarna - bardzo ważna jest wg mnie, wcale niedoceniana
-wymaganej szybkości chłodzenia - mniejsze wymagane szybkości chłodzenia to mniejsze naprężenia cieplne i strukturalne
-rodzaju struktury - bainit dolny po chłodzeniu izotermicznym jest bardziej ciągliwy, ale trudniejszy do uzyskania, tak wiec jesteśmy skazani na martenzyt + austenit szczątkowy
-obecności siatki węglików - ma być jak najmniej widoczna, jest bardzo szkodliwa
-brak węglików przedeutektoidalnych - to taki mój wymysł, sa to węgliki wydzielające się podczas chłodzenia przy oziębianiu stali (przy hartowaniu, normalizowaniu - NIE POLECAM, wyżarzaniu), ZAZNACZONE CZASEM NA WYKRESIE CTPc linia przerywaną, przed polem perlitu, wydzielają się chętnie między 800 a 600 st. C

noże podczas hartowania wyginają się od:
-dużego ziarna
-nierównomiernego grzania
-nierównomiernego chłodzenia
-dużych szybkości chłodzenia

a jak się wygina to co wtedy?
-najlepiej prostować w czasie hartowania, gdy w strukturze mamy austenit, lub martenzyt z dużą ilością austenitu

im więcej austenitu tym łatwiej prostować, mniejsze niebezpieczeństwo pęknięcia
-czyli prostować na gorąco podczas hartowania, jeśli się da powyżej temp. Ms, lub trochu poniżej

najlepiej należy zaopatrzyć się w ośrodek chłodzacy o jak najwyższej temperaturze pracy, jesli sie da o temp. powyżej Ms dla danej stali
dlaczego?
-im wyższa temp. naszego chłodziwa, tym więcej austenitu - łatwiej prostować
-chłodzenie stopniowe ponadto pozwala na zmniejszenie naprężeń hartowniczych: przemiana martenzytyczna zachodzi praktycznie w całym przekroju jednocześnie, czyli mniejsze naprężenia strukturalne

Czyli na nóż potrzebujemy stali:
-nadeutektoidalnej - obecność węglików podniesie odporność na ścieranie
-o anormalnym rozroście ziarna - obecność węglików V, Ti, Nb w małej ilości wielce pożądana
-o małym ziarnie - podniesie to odporność na pękanie, tępienie się noża przez wyłupywanie KT
-o małej wymaganej szybkości chłodzenia określonej czasem wydzielania się węglików przedeutektoidalnych

Warunki te spełnia wg mnie stal NZ3 o składzie chemicznym: średnio C-0,55%; Mn-0,3%; Si-0,9%; Cr-1,1%, W-2%
oraz NCLV o składzie chemicznym: średnio C-1%; Mn-0,6%; Si-0,3%; Cr-5%; Mo-1,1%; V-0,2%.
Wg mnie stal NZ3 jest lepsza od NCLV: jest łatwiej dostępna, tańsza, wymaga niższych temperatur hartowania, choć wyższych temp. cieczy chłodzących

Konkrety dla stali NZ3:
-Ac1. ok. 770 st. C
-Ac3 powyżej 820 st. C
-Ms ok. 300 st. C
-temperatura hartowania: 880-920 st. C
-temperatura odpuszczania: 180 st. C
-Wykres CTPi praktycznie dyskwalifikuje te stal do hartowania bainitycznego (temperatura ośrodka chłodzącego ok. 300st. C. spełniają sole saletrzane i stopione ługi), jak ktoś będzie kciał sie bawić w stopione sole opisze osobno.
Wykres CTPc:

Uploaded with ImageShack.us
Wynika z niego, że:
-najmniejsza trwałość austenitu jest w zakresie ok. 750-620 st. C, rozpoczyna się od ok. 300 sek od rozpoczęcia chłodzenia
-węgliki przedeutektoidalne zaczynają sie wydzielać w zakresie od ok. 820 do ok 650 st. C od 100 sek od rozpoczęcia chłodzenia
-Wg klasycznego wyznaczania szybkosci chłodzenia uwzględnia się najniższą trwałość austenitu, wg zaleceń melona NAJWAŻNIEJSZE jest wydzielanie się węglików przedeutektoidalnych.
Szybkość chłodzenia:
1 sposób wyznaczenia na Ms:
-należy schłodzić od temp. 910 st. C do 300 st. C w czasie poniżej 100sek., czyli szybkość chłodzenia wystarczająca to (910-300)/100=powyżej 7 st.C/s
2 sposób wyznaczania na węgliki przedeutektoidalne:
-należy schłodzić od temp. 910 st.C do 650 st. C w czasie poniżej 100 sek, czyli szybkość chłodzenia wystarczająca to (910-650)/100= powyżej 3st.C/s (w zakresie 900-600)
praktycznie rzecz biorąc zapewni to większość ośrodków chłodzących dostępnych dla śmiertelnika.

Konkrety dla stali NCLV:
-Ac1. ok. 780 st. C
-Ac3 powyżej 820 st. C
-Ms ok. 150 st. C
-temperatura hartowania: 950-980 st. C
-temperatura odpuszczania: 200 st. C
-Wykres CTPi praktycznie dyskwalifikuje te stal do hartowania bainitycznego (temperatura ośrodka chłodzącego ok. 300st. C. spełniają sole saletrzane i stopione ługi), jak ktoś będzie kciał się bawić w stopione sole opisze osobno.
Wykres CTPc:


Uploaded with ImageShack.us
Wynika z niego, że:
-najmniejsza trwałość austenitu jest w zakresie ok. 780-620 st. C, rozpoczyna się od ok. 2000 sek od rozpoczęcia chłodzenia
-węgliki przedeutektoidalne zaczynają się wydzielać w zakresie od ok. 780 do ok 600 st. C od 100 sek od rozpoczęcia chłodzenia
-Wg klasycznego wyznaczania szybkości chłodzenia uwzględnia się najniższą trwałość austenitu, wg zaleceń melona NAJWAŻNIEJSZE jest wydzielanie się węglików przedeutektoidalnych.
Szybkość chłodzenia:
1 sposób wyznaczenia na Ms:
-należy schłodzić od temp. 980 st. C do 120 st. C w czasie poniżej 500sek., czyli szybkość chłodzenia wystarczająca to (980-120)/500=powyżej 2 st.C/s
2 sposób wyznaczania na węgliki przedeutektoidalne:
-należy schłodzić od temp. 980 st.C do 600 st. C w czasie poniżej 100 sek, czyli szybkość chłodzenia wystarczająca to (980-600)/100= powyżej 4st.C/s (w zakresie 900-600)
praktycznie rzecz biorąc zapewni to większość ośrodków chłodzących dostępnych dla śmiertelnika.

sposoby hartowania:
-możemy hartować w powietrzu (zwykły wentylator pokojowy dmuchający w ostrze w zupełności spełni wymagania odnośnie szybkości chłodzenia), dmuchamy w ostrze
ale chłodząc w powietrzu trudno jest trafić na moment kiedy możemy prostować

-możemy hartować w ciepłym oleju rzepakowym (nagrzany do 70 st. C)
-możemy hartować w ciepłym oleju transformatorowym (nagrzany do 70 st. C)

tu po wyjęciu możemy próbować prostować, lepiej się będzie prostowało NCLV (więcej austenitu w tej temperaturze), ale NZ3 już będzie trudniej prostować

możemy hartować w gorącym oleju rzepakowym (nagrzany do 220 st. C dla NZ3, nagrzany do 150 st. C dla NCLV)

tu po wyjęciu stal NCLV jest całkowicie plastyczna (sam austenit), stal NZ3 będzie łatwiej prostować (więcej austenitu niż przy chłodzeniu w temp. 70 st. C)

jak grzać olej:
-najlepiej przygotować NACZYNIE o średnicy min. 20cm, głębokość + 50cm dodane do najdłuższego hartowanego detalu
NACZYNIE można wykonać z rury stalowej, jakieś wsporniki coby była stabilna, na dnie zamontować grzałkę o mocy min. 1500W, w połowie wysokości zainstalować termoparę (najlepiej wsunąć od góry długą termoparę, można spawać z boku i wkręcić), ocieplić wełna mineralną (można wykorzystać zwykłą do ocieplania domów) - im grubsza warstwa wełny tym mniejsze straty ciepła, należy zaopatrzyć się w dekiel do zamknięcia naczynia (najlepiej z kołnierzem ustalającym dekiel jednoznacznie), jakieś sterowanie - patrz tutorial glona jak zrobić piec elektryczny
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,89967.0.html
NACZYNIE na olej to taki piec elektryczny, tylko ważne jest BARDZO STEROWANIE

-obok ma stać gaśnica śniegowa lub proszkowa

-detale zanurzamy pionowo na zawieszce, tzn. detal wisi na drucie ze stali kwasoodpornej

-długość zawieszki tak należy ustalić, by detal był zanurzony min. 10 cm pod lustrem cieczy, zawieszkę mocujemy na haczyku czy brzegu naczynia, tak by można było ewentualnie zamknąć deklem,

-zawieszka ma być zimna!!!, jej nie grzejemy z detalem

-detal zanurzamy szybko w olej, olej się będzie palił, póki detal cały nie zostanie zanurzony w cieczy

-detal trzymamy w cieczy ok. 5-10 minut

-po wyjęciu detalu możemy go prostować

prostowanie:
-detal kładziemy "brzuszkiem" do góry
-najlepiej na ciepłej płycie stalowej
-można na grubej, prostej desce

-prostujemy używając małej siły - najlepiej coś położyć na detalu - cegłę (najlepiej ciepłą)
NIE UDERZAMY W DETAL - lepsze jest przyłożenie małej siły długo, niż uderzanie młotkiem

-detal stygnie do temp. pokojowej, (można macać palcem ostrożnie), nie przyspieszamy chłodzenia wodą, olejem, dmuchając
-myjemy: najlepiej w roztworze wodnym zasady (zmydlamy oleje), można benzyną, inna chemią
odpuszczamy

zalecenia
-olej nagrzewamy powoli, jeśli olej podczas podgrzewania zaczyna się pienić w temp. ok 100 st. C, ma się woda nam odparować, dopiero możemy podwyższać temp. oleju
-oleju transformatorowego nie grzejemy pow. 100 st. C
-lustro gorącego/ciepłego oleju ma być min. 20 cm poniżej brzegu naczynia
-w przypadku niezgaśnięcia oleju po zanurzeniu detalu, lub zapalenia się oleju gasimy ogień używając tylko dekla
-obok naczynia z olejem ma być naszykowany suchy piasek do zasypania rozlanego oleju
- BHP: używać min. długich rękawic spawalniczych (lub rękawic żaroodpornych metalizowanych), ubrania niepalnego, przyłbicy szlifierskiej (twarz nie odrasta), butów olejoodpornych, ustawienie naczynia z gorącym olejem w zagłębieniu lub choć w "wannie" płaskiej wykonanej z blachy stalowej (jak się rozleje to nie w całym pomieszczeniu)

Dlaczego te stale, nie inne:
duża trwałość austenitu w stalach NZ3 i NCLV (długi czas do wydzielanie węglików przedeutektoidalnych) jest bardzo potrzebna podczas kucia, nie czarujmy się większość z was nie trzyma reżimów kucia, siatka węglików może się ładnie wydzielić

Cytat: melonmelon w 26-11-2010, 10:17:40

zainspirowany kowalami
http://fourmkowalskie.home.pl/viewtopic.php?t=1026&postdays=0&postorder=asc&start=0
pp przejrzeniu tutka jordana
(...)
a sam tutek jordana
na końcu widać co się dzieje po kuciu jeśli kujemy nieodpowiednio - piekna siatka węglików po granicach ziaren patrz strona 9 (szkoda, ze nie ma podanego powiekszenia)
aaaa
TAK PANOCKI MOGĄ WYGLADAĆ WASZE STALE PO KUCIU!!, ŁADNE? (taki anegdota, bo to prawda często)
(...)

link bezpośredni do jordana
http://www.jordanknives.com/FE/AJ%20-%200701%20Finder%20Edge%20-%20Forging.pdf

-stale węglowe, NV, NW1, NWV4 wymagają intensywnego chłodzenia w wodzie, wygięcie często murowane (pęknięcie często też)
-stal klasy ŁH15: najniższa trwałość austenitu 20 sek. temp. 400-500 t. C  wymaga to większych szybkości chłodzenia, kiedy wydzielają się węgliki postaram się uzupełnić, hartowanie izotermiczne to ciecz o temp. min. 260 st. C
-stal klasy NC6: najniższa trwałość austenitu 5 sek. temp. 580-380 st. C, szybkości chłodzenia jak wyżej,
kiedy wydzielają się węgliki postaram się uzupełnić, hartowanie izotermiczne to ciecz o temp. min. 230-240 st. C (tu można poszaleć z bainitem, ale stal jest skłonna do wydzielania siatki węglików)
-stal NMWV: najniższa trwałość austenitu to 40 sek. temp. 380-300 st. C, wymaga większych szybkości chłodzenia (choć tu można się pokusić o chłodzenie stopniowe), węgliki przedeutektoidalne wydzielają się po ok. 15 se. temp. od temp. hartowania do 600 st. C, hartowanie izotermiczne postaram się uzupełnić (ale racej podobnie jak w nc6 się da)
-stal NPW: wszystko lepiej niż w NZ3, ale mniejsza odporność na ścieranie
-stale sprężynowe: nie ma węglików (mniejsza odporność na ścieranie, większa skłonność do rozrostu ziarna) wymagają wyższych szybkości chłodzenia, da się na bainit, ale udarność (przy tej samej twardości) mniejsza od NZ3
stal klasy 50HF: najniższa trwałość austenitu to 20sek. temp. 550-300st. C, izotermiczne chłodzenie to ciecz o temp. pow. 350 st. C
stal klasy 60HS: najniższa trwałość austenitu to 20 sek. 650-300 st. C
-ciekawostka: stal NC11LV najmniejsza trwałość austenitu to 15min, wydzielanie węglików przedeutektoidalnych to ok. 60sek do temp. 550 st. C

pozdro

ps. tekst napisany dla gościa w ramach przeprosin, temu co mu sprzedałem stal, nie mając jej :)

edyta
uzupełniamy dane. ortografia
uzupełniono o jedna stal

Konkrety dla stali NWC:
-Ac1. ok. 730 st. C
-Ac3 powyżej 770 st. C
-Ms ok. 220 st. C
-temperatura hartowania: 820-850 st. C
-temperatura odpuszczania: 180 st. C
-Wykres CTPi nie dyskwalifikuje tej stali do hartowania izotermicznego, wymaga jednak cieczy chłodzacej o temp. ok. 250st. C i czasu ponad 3000sek. Z czasem nie ma problemu, o tyle ciecz chłodzaca to musi być ciezki olej, sole, lub fluid, jak ktoś będzie kciał sie bawić w stopione sole opisze osobno.
Wykres CTPc:

Wynika z niego, że:
-najmniejsza trwałość austenitu jest w zakresie ok. 600-350 st. C, rozpoczyna się od ok. 40 sek od rozpoczęcia chłodzenia
-węgliki przedeutektoidalne - tu mam problem, ale podejrzewam, że mowimy o ok. 10-15 sek
-Wg klasycznego wyznaczania szybkosci chłodzenia uwzględnia się najniższą trwałość austenitu, wg zaleceń melona NAJWAŻNIEJSZE jest wydzielanie się węglików przedeutektoidalnych.
Szybkość chłodzenia:
1 sposób wyznaczenia na Ms:
-należy schłodzić od temp. 830 st. C do 220 st. C w czasie poniżej 40sek., czyli szybkość chłodzenia wystarczająca to (830-220)/40=powyżej 16 st.C/s
2 sposób wyznaczania na węgliki przedeutektoidalne:
-należy schłodzić od temp. 830 st.C do 220 st. C w czasie poniżej 10 sek, czyli szybkość chłodzenia wystarczająca to (830-220)/10= powyżej 60st.C/s (w zakresie 900-400)
praktycznie rzecz biorąc zapewnią to oleje lekkie (ciepłe i zimne) oraz woda i jej roztwory z polimerami.

Stal ta hartuje się ładnie w ciepłym/goracym oleju, nie jest skłonna do wypaczeń, duzo wybacza hartownikowi (wiecej niż NC6, o1, o2 itd). Niestety węgliki przedeutektoidalne wydzielają się dość szybko, co wg mnie dyskwalifikuje ją jako "wiatrówkę" (Znaczy zahartuje się na powietrzu, bedzie twarda, ale mało ciągliwa).
Hartowanie w ciepłym oleju (ok. 70 st.C) daje bardzo dobre efekty, jednak mozliwość prostowania klingi po takim zabiegu jest ograniczona.
Chłodzenie w gorącym oleju (150-220 st. C) da bardzo dobre efekty (mowa tu o prostowaniu): detal wyjety z gorącego oleju jest mięciuteńki, mozna go wyginać/prostować jak chcemy.
Mała trwałość austenitu (wydzielanie węglików) powoduje, ze nalezy uważnie kuć (patrz topic o melonie co spać nie może) i chłodzic po kuciu.
Dlaczego także ta stal? skoro mozna robic rębacze z o1/o2 to ta stal jest lepsiejsza na rębacze

A8mod

Za namową grafa, pozwolę sobie uzupełnić wątek o kolejną stal.
Taką WCLV na sterydach czyli mowa o
A8mod,
0,5%C,
8%Cr
1-1,5%Mo
0,3-0,5%V
Ac1 ok. 840 st. C
Ac3 ok. 900 st. C
Ms ok. 220 st. C, ale nie polecam na bainit hartować - długi czas wygrzewania, pow. 14 godzin, efekt nieznany.
Szybkość chłodzenia z 1020 do 220 st. C   1020-220=   800st. C/60 sek, czyli potrzebujemy czegoś co chłodzi min.13 st. C/sekundę. Prawie każdy olej, nawet zimny.
Odprężanie: 650-700 st. C, 1-2h, studzić z piecem.
Hartowanie z 1010-1020 st. C, austenityzacja 20 minut, chłodzenie w gorącym oleju ok. 100 -150 st. C.
Węgliki przedeutektoidalne wydzielają się najwcześniej po 60 sek (krzywa przerywana na CTP), w zakresie temperatur 700-600 st. C. Czyli mamy 60 sekund na schłodzenie, od bidy da się schłodzić na powietrzu.
NIE POZAWALAMY NARZĘDZIU SIĘ SCHŁODZIĆ PONIŻEJ 50-70 st. C PRZED ODPUSZCZANIEM.
Odpuszczanie w 240-250 st. C gwarantuje najwyższą ciągliwość, przy twardości po takim odpuszczaniu na poziomie 56-58 HRC wg producenta.

Kucie: 1090-900 st. C, po kuciu szybko schłodzić do ok. 700 st. C, później bardzo powoli.

Zalety:
Stal bardzo stabilna, mało rzuca podczas obróbki cieplnej.
Duża zawartość chromu pozwala na dość wolne chłodzenie - w oleju.
Stal idiotoodporna, detal chłodzony w oleju 100-150 st. C da się wyprostować "w łapkach" (trochu parzy).

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

melonmelon

#1

testowanie nz3
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,107200.0.html
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,92285.0.html
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,97780.msg671606.html#msg671606

1. chłodzenie stopniowe wpływa na (w porównaniu z hartowaniem ciągłym w np oleju o temp. 20 st. C):
-udarność - zwiększa ją w porównaniu z hartowaniem ciągłym
-twardość - wg zaleceń melona nie zmieni się, lub spadnie o 1-2 jednostki HRC
2. hartowanie stopniowe i hartowanie selektywne praktycznie wykluczają się:
hartowanie selektywne polega na uzyskaniu w części tnącej struktury martenzytycznej (+ austenit szcząt.), w grzbiecie perlit, bainit lub ich mieszanina
hartowanie stopniowe powoduje w całej masie wystąpienie struktury martenzytycznej (+ austenit szcząt.)
3. na prośbę konkurencji wykresów kilka
50hs anizoterma

50hs izoterma

lh15 ctpc

ctpc i ctpi inne zródełko

ctpi 2

ctpi

wpływ na ziarno

n9e

nc6 ctpc

nw1

pozdro

edyta
"1. Jak przygotować nz3 przed hartowaniem? Wystarczy odprężanie 650C przez 2-3h po obróbce tasmówką? A w przypadku kucia zastosować myki na zmniejszanie ziarna z wątku melonsteel 2?"
- każdą stal przed hartowaniem należy odprężyć w temp. poniżej Ac, przy braku znajomości tej temp. wystarczy w 650 st. C, przez godzinę, dwie, schłodzić z piecem (powoli)
- w każdym elemencie opisywanym tu zmniejszenie ziarna jest priorytetem, im mniejsze ziarno, tym dłużej się cieszycie zabawką
"2. Jaka jest optymalna temp odpuszczania dla bardzo długich zabawek- 1-1,3 metra? Wg tabelki  z "Charaktrystyk stali" w 300C przez 1 h będzie ok 55hrc. Wystarczy żeby wytrzymało naparzanie się? Czy można mniejszą temp?"
- temperatura odpuszczania zależy od własności jakich oczekujecie, na mieczyk powinno wystarczyć 45-50hrc, wg tego się projektuje proces technologiczny, można zahartować na niższą twardość, wtedy można stosować niższą temp. odpuszczania
edyta 2 dla giedymina
1. nie ma raczej sensu normalizować tej stali, jeśli nie była kuta "nieprzemysłowo"
tzn. jeśli szlifujemy pręt bez nagrzewania go do świecenia, nie normalizujemy
2. szlifując kątówką, nawet ostro NIC ŻADNEJ STALI NIEZAHARTOWANEJ NIE ZROBIMY
wystarczy odprężyć w 650-680 st.C/1-2h, wystudzić z piecem i jest dobrze, nadaje się do hartowania
3. 30-50 st. C powyżej Ac1 nie normalizujemy
- Ac1 to ok. 770 st. C
- Ac3 to ok. 830 st. C
hartujemy tą stal jak widać 30-80 st. C powyżej Ac3, normalizacja dla tej stali jest na pewno wyżej, ile nie wiem, nie interesuje mnie to, odpowiednio traktując tą stal, nie trzeba jej normalizować - warunki kucia w topicu "kowale ciulowo kujom/melon spać nie może"
4. ochrona "silikonem" żaroodpornym da radę myslę, nie znam składu tego "silikonu", ale na dłuższą metę powinien być lepszy od żadnej ochrony
5. można modyfikować twardość maksymalną klingi temperaturą austenityzowania

Uploaded with ImageShack.us
wykres przy założeniu że czas austenityzowania to 30 min
6. austomatycznie można też się bawić temperaturą odpuszczania

Uploaded with ImageShack.us
- założenie:
jeśli twardość po hartowaniu jest niższa niż podana na wykresie odpuszczania, to po prostu całe pasmo przesuwamy w dół do wyjściowej twardości blanka po hartowaniu
przykład:
blank hartowano z temp. ok. 800 st. C, uzyskując twardość ok. 50-54HRC
odpuszczano go następnie w 150 st. C - w wykresu odpuszczania twardość po odpuszczaniu w 150 st. C obniża się o ok. 2-3HRC
twardość końcowa po odpuszczaniu to ok 47-50HRC

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

soballa

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Giedymin

Wykład super:)
Fajnie że są osoby gotowe podzielić sie swoją specjalistyczną wiedzą z nami maluczkim początkującymi.:)

PS hartowałem duże noże z NZ3 i chlodziłem w oleju 20st C.
Noże nie chwialąc sie, a chwaląc stal, są super extra:)
Nóż do rzucania po  kilku tysiacach rzutów nie złamał sie jeszcze, a nie wszystkie rzuty były udane. Z doświadzczenia wiem, a chociaż w  temacie rzucania moge sie pewniej wypowiedzieć, że większość kupnych noży przy takim użytkowaniu poszła by w diabły.
Na dodatek wszystkie tną kartki i butelki jak brzytwy:)
A rąbią jak siekiery.
Dla wszystkich którzy lubią duże noże gorąco polecam NZ3.
Jak na wiosne zrobie nastepny to zapodam fotki i może jakiś filmik jak toto rąbie i tnie.
I chociaż Melonmelon nie ma już tej stali na składzie to może razem uda nam sie go namówić żeby sprowadził:)

Hejo powoli odchodze od robienia nozy zlecenie. Bede robił głównie na sprzedaż. Jak ktoś chce być ma mojej mailing liście to pisać prosze, bedzie powiadomienie o dostepnych nowościach. [email protected]
https://www.facebook.com/Giedyminsbigblades/

soballa

Nie trzeba Melona męczyć, Trollsky ma NZ3 w sklepie--> http://damast.nazwa.pl/shop/

Z nz3 robiłem dwa średniowieczne kordy, ok 80 cm całości, hartowane przez Pi- właściwości tnących nie sposób sprawdzić bo robione na tępo, ale walczą regularnie w pokazach i turniejach, stal daje radę  ;-)

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Giedymin

Chętnie zobaczyłbym te kordy bo sam sie przymierzam do czegoś w ten deseń.

Hejo powoli odchodze od robienia nozy zlecenie. Bede robił głównie na sprzedaż. Jak ktoś chce być ma mojej mailing liście to pisać prosze, bedzie powiadomienie o dostepnych nowościach. [email protected]
https://www.facebook.com/Giedyminsbigblades/

kubabuda


soballa

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Trollsky

Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

yakiba

NZ3 znam - trochę z niej robiłem ale bardziej ciekawi mnie NCLV.U Melona w ofercie nie ma zatem jak to zdobyć?


Giedymin

Hejo powoli odchodze od robienia nozy zlecenie. Bede robił głównie na sprzedaż. Jak ktoś chce być ma mojej mailing liście to pisać prosze, bedzie powiadomienie o dostepnych nowościach. [email protected]
https://www.facebook.com/Giedyminsbigblades/

killrathi

koniec świata już bliski... pojąłem wykład melona  8D
dzięki za ciekawą lekturę.

pytanko - skany z jakiej książki? poczytałbym chętnie :)


kontankt wyłącznie e-mail: [email protected]

melonmelon

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

Elchon

A jak ze sprężystością takiego miecza z nz3? Da się wygiąć i wróci podobnie jak w sprężynówce?

The sword is a weapon for killing, the art of the sword is the art of killing. No matter what fancy words you use or what titles you put to
it that is the only truth.

www.elchon.com

melonmelon

sprężynowanie nie zalezy od stali
każdą stal da się tak zahartować by sprężynowała
nz3 to tak naprawdę bogata sprężynówka o większej odporności na ścieranie i innym wykresem CTP

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

Elchon

Miałbym jeszcze parę pytań odnośnie nz3. Odpowiedzi na nie w wątku  się nie doszukałem.

1. Jak przygotować nz3 przed hartowaniem? Wystarczy odprężanie 650C przez 2-3h po obróbce tasmówką? A w przypadku kucia zastosować myki na zmniejszanie ziarna z wątku melonsteel 2?

2. Jaka jest optymalna temp odpuszczania dla bardzo długich zabawek- 1-1,3 metra? Wg tabelki  z "Charaktrystyk stali" w 300C przez 1 h będzie ok 55hrc. Wystarczy żeby wytrzymało naparzanie się? Czy można mniejszą temp?

The sword is a weapon for killing, the art of the sword is the art of killing. No matter what fancy words you use or what titles you put to
it that is the only truth.

www.elchon.com

Elchon

nz3 hartowana- próbka o grubosci 5 do 4mm, szer 14mm ,dł ok 11cm. Czas po dojsciu do temp 910 20min, gaszenie cieply olej. Odpuszczanie 200C przez 1h
Próba gięcia:

http://www.youtube.com/watch?v=NRsVhNFI3ZE

Złamałem młotkiem po nacięciu:

The sword is a weapon for killing, the art of the sword is the art of killing. No matter what fancy words you use or what titles you put to
it that is the only truth.

www.elchon.com

guevara57

Może nożem?

melonmelon

elchon
czy mozesz zmierzyc twardośc na tym gówienku?
jeśli nie masz mozliwości, moze naciągniemy aambellda? :)
jeśli mogę się wtroncić
proponuję giac z pomoca rury/przedłuzki o długosci 0,5m w poziomie (tak jak to tlim łamał słynny nc6 bainit)
z pomocą wagi na ryby/odważników do sztangi mozna określić siłę łamania/lub braku złąmania

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

wrath

w razie co służę HRC-omierzem Rockwella, nawet niedawno walidowanym, w razie co PM

HA! HA! ten arszenik był zatruty!