Reklama

Smith & Wesson HRT Combat Survival

Zaczęty przez kali, 15-09-2005, 14:36:52

pieswidmo

pozdrawiam
pieswidmo

KrzysT

O, jaka rekurwa :-)
Duże to jest?
Nieprzyjemne skojarzenia budzi ;)


peterskin

A niech to diabeł i gęś razem kopną  :)


wojtas13

Podoba mi się od dawna, ale jakoś snobem się stałem i bez G10 i jakiejś lepszej stali (choćby d2) go nie kupię.

Crusader Forge/Trident Knives addict.

Seeker.

www.acousticblades.pl

http://www.facebook.com/profile.php?id=100001627722838

StaszeK

Pieswidmo, to może napiszesz jakieś małe porównanie z działalności terenowej tego S&W z BK7, którego mam nadzieję jeszcze masz.


rybak

A najlepiej z Maddogami, z ktorych jest zerzniety ;-)

Przynajmniej klinga.

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

bagnet

#6

Czas pożegnać się z forum

Bayonet Belts - taktyczne pasy Bagneta

KOD ZNIŻKOWY dla Forumowiczów "KnivesFun"


Przez moje ręce przeszło 158 fixedów, 132 foldery, 11 tooli, 19 siekierek. Moje opinie są subiektywne i oparte na doświadczeniu, a nie na wymyślaniu.

Marecki

Brzydactwo wygląda jak " co można otrzymać kiedy bedziesz ostrzył RTAKa na kamieniu".

"Nóż nie hałasuje"

Łot ewer

<a href="http://punktg.fotolog.pl">punktG</a>

MOCNE

pieswidmo

Więc tak :) Rębajło to to nie jest :) Raczej przerośnięty kuchenniak. Tnie bajecznie, rąbie dobrze (dla porównania Becker Brute rabie bajecznie, tnie średnio...). Do rąbania za lekką ma głownię, choć daje radę. Jako fajer, tak do pomachania, bardzo milutko, choć ja za mały jestem na takie 7 calowe noże :). Ale dla kogoś 180cm wzrostu i 90 kilo wagi powinien chodzić jak marzenie :). Przy ognisku w każdym razie radę daje. Najmilsza nim zabawa to ścinanie młodych kijków na ognisko jednym machnięciem :). Ostrzenie kijków też nienajgorzej. Rąbie dosyć dobrze, prawie pełny płaski szlif robi swoje :)...

Dobrze mi się go nosi IWB na tyłku, trochę niewygodnie siadać z nim, ale dopóki nie siadać to baaardzo wygodnie sie nosi, wyjmuje szybko. Lekki jest i płaski w miarę. Rękojeść też płaska, więc pod koszulką czy bluzą nic nie widać. Jeden ruch za plecy i wyciągasz takiego kilera! Fajna sprawa :)

Jak dla mnie za duży jak na edc, czy nóż do cięcia i za lekki i może trochę za mały jak na rębajłę :) Ale do fajterskiego wymachiwania i do chwalenia się kolegom - idealny! :) Jednak preferuję w teren zestaw: solidny dobrze tnący folder + duuuży i ciężki 9 calowiec :).

pozdrawiam
pieswidmo

pieswidmo

Jeszcze w akcji...

pozdrawiam
pieswidmo